Kolejne wyzwanie Szufladowe a tematem jego są pawie pióra więc po namyśle powstał paw quillingowy pierwsza moja praca z paseczków hihi muszę powiedzieć że od dawna korciło mnie y spróbować tej techniki aż w końcu nadarzyła się okazja :-)
Pięknie pokręciłaś tego dostojnego pawia. Choć lubię quilling, niestety żadko do niego się zabieram i żałując tego tym bardziej podziwiam dzieła innych.
Cudny paw
OdpowiedzUsuńMnie tez paseczki korca i marzenie by tak pozwijać pozwijać jak Ty to zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny!
OdpowiedzUsuńPięknie pokręciłaś tego dostojnego pawia.
OdpowiedzUsuńChoć lubię quilling, niestety żadko do niego się zabieram i żałując tego tym bardziej podziwiam dzieła innych.
paw rewelacja!
OdpowiedzUsuńJescze raz dziękuję za prezenciki- w sowie to ja się zakochałam!!!!!
Buźka!
Wspaniały ekstra paw
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem;))Paw jest świetny;)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia;)
Prześliczna praca, bardzo ładne kolory. Dziękuję za udział w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńprzepiękny paw, wcale nie widać, że pierwszy raz bawiłaś się quillingiem
OdpowiedzUsuń